Sargath
Ten dziennik rowerowy prowadzi sargath z miasta Szczecin. Mam nakręcone 27671.67 kilometrów w tym 3202.19 w terenie. Śmigam z prędkością średnią 22.46 km/h i tyle wystarczy. Jeżdżę od dziecka, mój pierwszy rower to "czterokołowiec" Smyk. W pierszym dniu nauki złamało się kółko wspierające i okazało się że drugie nie jest potrzebne. Potem były inne i trafiła się dłuuuga przerwa,aż do momentu, kiedy zrozumiałem że poświęcenie dla własnej pasji i podążanie za ideą jest ważniejsze niż dla kogoś kto nie jest go wart. Pasja ukazuje jakie decyzje podejmujemy i w jakim kierunku zmierzamy ..., a Bikestats'a odkryłem w wakacje '10 :) .Archiwum
Kategorie bloga
Unibike
Statystyka roczna
Zajrzało tu od października 2010
Wpisy archiwalne w miesiącu
Sierpień, 2010
Dystans całkowity: | 1584.89 km (w terenie 370.00 km; 23.35%) |
Czas w ruchu: | 79:40 |
Średnia prędkość: | 19.89 km/h |
Liczba aktywności: | 25 |
Średnio na aktywność: | 63.40 km i 3h 11m |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
81.84 km
25.00 km teren
*
Czwartek, 5 sierpnia 2010 · dodano: 19.08.2010 | Komentarze 0
praca, znajomi, szczecin Kategoria Praca
Dane wyjazdu:
48.67 km
20.00 km teren
*
Środa, 4 sierpnia 2010 · dodano: 19.08.2010 | Komentarze 0
praca + rekreacyjne popołudnie Kategoria Praca
Dane wyjazdu:
51.23 km
20.00 km teren
*
Wtorek, 3 sierpnia 2010 · dodano: 19.08.2010 | Komentarze 0
praca + rekreacyjne popołudnie Kategoria Praca
Dane wyjazdu:
81.23 km
0.00 km teren
Locknitz
Poniedziałek, 2 sierpnia 2010 · dodano: 19.08.2010 | Komentarze 0
Wyjechałem ze Szczecina przez J.Głębokie i skierowłem się na granicę przez Wołoczkowo, Dobrą, Buk następnie przeprawa przez przejście rowerowe w Buku i dojechałem do Blankensee.Stary kościół w Blankensee© sargath7
Następnie skierowałem się do Boock i po drodze natknąłem się na prawdopodobnie ośrodek dla niepełnosprawnych
Na terenie ośrodka - wygląda na stary wiatrak.© sargath7
Przed Boock'iem czekała na mnie nieciekawa chmura :)© sargath7
Po przeczekaniu deszczu na pobliskim przystanku autobusowym dojechałem do Locknitz
Centrum i charakterystyczne posągi.© sargath7
Po chwili postoju pojechałem nad pobliskie jezioro.
Locknitzersee© sargath7
Ładne, a conajważniejsze - czyste jeziorko. Do tego mało ludzi mimo popołudniowej pory.© sargath7
Z Locknitz wyjechałem w stronę Krackow niezamierzenie (jakieś dzieciaki źle wskazały mi drogę na Bismark) i po zorientowaniu się w sytuacji skręciłem na Raminn, a następnie na Wilhelmshof skąd udałem się do Plowen
Ukryty za drzewami kościół w Plowen© sargath7
Powrót w stronę Bismark'u
Pomnik - prawdopodobnie żołnierzy niemieckich - nie było napisu.© sargath7
Kościół obok pomnika w Bismarku© sargath7
Stara dzwonnica© sargath7
Powrót przez Lubieszyn do Szczecina.
Dane wyjazdu:
63.22 km
30.00 km teren
Świdwie
Niedziela, 1 sierpnia 2010 · dodano: 19.08.2010 | Komentarze 0
Wycieczka początkowo dla wypróbowania nowego sprzętu miała się zakończyć w Mierzynie, ale......na szczęście się na tym nie zakończyło.
W Lubieszynie skręciłem na Dobrą, a potem ruszyłem do Grzepnicy, tu skończł się asfalt i zaczęła, jak to powiedział napotkany tubylec, "polska droga".
Z Grzepnicy lasem dostarłem do Węgornika i nad jeziorko.
Między Węgornikiem, a jeziorem© sargath7
Świdwie© sargath7
Wieża obserwacyjna© sargath7
Kategoria Wycieczka