Sargath
Ten dziennik rowerowy prowadzi sargath z miasta Szczecin. Mam nakręcone 27671.67 kilometrów w tym 3202.19 w terenie. Śmigam z prędkością średnią 22.46 km/h i tyle wystarczy. Jeżdżę od dziecka, mój pierwszy rower to "czterokołowiec" Smyk. W pierszym dniu nauki złamało się kółko wspierające i okazało się że drugie nie jest potrzebne. Potem były inne i trafiła się dłuuuga przerwa,aż do momentu, kiedy zrozumiałem że poświęcenie dla własnej pasji i podążanie za ideą jest ważniejsze niż dla kogoś kto nie jest go wart. Pasja ukazuje jakie decyzje podejmujemy i w jakim kierunku zmierzamy ..., a Bikestats'a odkryłem w wakacje '10 :) .Archiwum
Kategorie bloga
Unibike
Statystyka roczna
Zajrzało tu od października 2010
Dane wyjazdu:
39.37 km
30.00 km teren
Wkrzańska
Sobota, 2 października 2010 · dodano: 03.10.2010 | Komentarze 0
Plan był 100% czerwony szlak do Mscięcina ale nie wypaliło, zechaliśmy za Przęsocinem w las kontynując czerwonym, a potem nie ten skręt i czasu mało było na cofki - szlaki u nas są beznadziejnie oznaczone.Powrót zielonym do Głebokiego.
Mega fajne zjazdy końcówki czerwonego szlaku© sargath7
Północno wschodnia część puszczy Wkrzańskiej© sargath7
Staw koło zielonego szlaku© sargath7
Kategoria Wycieczka
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!