Sargath
Ten dziennik rowerowy prowadzi sargath z miasta Szczecin. Mam nakręcone 27671.67 kilometrów w tym 3202.19 w terenie. Śmigam z prędkością średnią 22.46 km/h i tyle wystarczy. Jeżdżę od dziecka, mój pierwszy rower to "czterokołowiec" Smyk. W pierszym dniu nauki złamało się kółko wspierające i okazało się że drugie nie jest potrzebne. Potem były inne i trafiła się dłuuuga przerwa,aż do momentu, kiedy zrozumiałem że poświęcenie dla własnej pasji i podążanie za ideą jest ważniejsze niż dla kogoś kto nie jest go wart. Pasja ukazuje jakie decyzje podejmujemy i w jakim kierunku zmierzamy ..., a Bikestats'a odkryłem w wakacje '10 :) .Archiwum
Kategorie bloga
Unibike
Statystyka roczna
Zajrzało tu od października 2010
Dane wyjazdu:
53.87 km
20.00 km teren
Fabryka Benzyny Syntetcznej (Police)
Niedziela, 7 listopada 2010 · dodano: 07.11.2010 | Komentarze 2
Tym razem trochę historycznie będzie, bo dzisiaj kierownicę skierowałem na starą fabrykę w Policach.Dojazd do Polic czerwonym i niebieskim szlakiem pierwszy postój przy pominku Ofiar Obozów Hitlerowskich.
Pominik Ofiar Obozów Hitlerowskich© sargath7
Następnie koło szkoły wjechaliśmy na teren fabryki, właściwie wjechalismy o dupy strony, bo przez prywatny teren jakiś zakładów produkcyjnych, ale stróż był na tyle miły że nas pokierował "terenowo".
Krótko o fabryce - fabryka zajmowała się przetwarzaniem paliwa stałego w ciekłe, którym była benzyna syntetyczna będąca niezbędą siłą napędową wojsk niemieckich w czasie II w.ś. Możliwość tego typu produkcji była mozliwa dzięki niemieckiemu nobliście Friedrich'u Bergius, który wynalazł w/w sposób przetwórstwa. Pracownikami fabryki byli jeńcy z pobliskich obozów koncentracyjnych. W czasie II w.ś. tego typu obiekty były głównym celem wojsk alianckich. Bombardowania trwały od 1940r, mimo dużej intensywności za każdym razem udało się wznowić produkcję, aż do ostatniego nalotu aliantów w 1945r.
To tyle teraz trochę dokumentacj fotograficznej :)
Hangar© sargath7
Fabryka 1© sargath7
Fabryka 2© sargath7
Fabryka 3© sargath7
Fabryka 4© sargath7
Schron strażniczy jednoosobowy© sargath7
Fabryka 5© sargath7
Piwnice© sargath7
Kręgi© sargath7
Szyby© sargath7
Blask historii© sargath7
Niemiecka jakość© sargath7
Schron© sargath7
Poziom 0© sargath7
Jest to tylko namistka, bo teren fabryki jest ogromny.
Powrót żółtym Szlakiem Polickim, następnie do Pilichowa i na Głebokie.
Kategoria Wycieczka, Zapomniane miejsca
Komentarze
jotwu | 08:15 czwartek, 11 listopada 2010 | linkuj
Oczywiście znam ten teren i podoba mi się, że zdjęcia zrobiłeś w tonacji biało - czarnej. Wracając do teraźniejszości to zaskoczyłeś mnie informacjami na temat inwestycji pod Grzepnicą. Początkowo prace szły tam bardzo sprawnie a zatrzymał je kryzys finansowy, no i ten stan się przeciąga. Co prawda teren ogrodzono, wywieszono kuszące zachęty ale życia tam nie widać. Przykro patrzeć jak już trzeci roku ulegają dewastacji dwa korty tenisowe ze sztuczną nawierzchnią.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!