......... Czyszczenie kasety Shimano DEORE HG50 / 11-32T | sargath.bikestats.pl

Sargath

avatar Ten dziennik rowerowy prowadzi sargath z miasta Szczecin. Mam nakręcone 27671.67 kilometrów w tym 3202.19 w terenie. Śmigam z prędkością średnią 22.46 km/h i tyle wystarczy. Jeżdżę od dziecka, mój pierwszy rower to "czterokołowiec" Smyk. W pierszym dniu nauki złamało się kółko wspierające i okazało się że drugie nie jest potrzebne. Potem były inne i trafiła się dłuuuga przerwa,aż do momentu, kiedy zrozumiałem że poświęcenie dla własnej pasji i podążanie za ideą jest ważniejsze niż dla kogoś kto nie jest go wart. Pasja ukazuje jakie decyzje podejmujemy i w jakim kierunku zmierzamy ..., a Bikestats'a odkryłem w wakacje '10 :) .
button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

Kumple od kółka

Statystyka roczna

Wykres roczny blog rowerowy sargath.bikestats.pl

Zajrzało tu od października 2010

free counters
Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Rower:Ekspert

Czyszczenie kasety Shimano DEORE HG50 / 11-32T

Piątek, 21 stycznia 2011 · dodano: 21.01.2011 | Komentarze 7

Zaległy wpis z okresu L4, czyli jak w temacie czyszczenie kasety. Patrząc po zdjęciach będzie widać że kaseta jest do wymiany, ale to na wiosnę :)

Jak w przypadku korby, powód zabiegu to ogólny syf którego nie można było usunąć gdy była przykręcona do piasty.

Narzędzia potrzebne do całej operacji © sargath7


Do zdjęcia kasety potrzebujemy kluczy j/w na zdjęciu. Czyli klucz do kaset koszt 5 - 30 zł, za ten na zdjęciu dałem 25 zł bo ma stabilizator - imitację osi szybko zamykacza dzieki któremu, przy bardziej zapieczonej nakrętce kasety, możmy sobie poradzić bez problemu :). Mówiąc jaśniej unikamy ześlizgnięcia się klucza z nakrętki, co u mniej wprawnych mechaników może uratować zęby :))). Kolejny klucz to tzw. bacik, czyli kawałek płaskownika z kawałkiem łańcucha, koszt 16 zł, ale można sobie to zastąpić np kawałkiem rurki i starym łańcuchem jak ktos lubi bardziej kombinować, ogólnie klucz ten potrzebny jest do unieruchomienia w miejscu kasety, unieruchamiania w imadle nie polecam :)))
Ostatni klucz to popularna grzechotka, którą możemy zastąpić czymś mniej poręcznym np kluczem płaskim, jak kto woli.

Uwalona kaseta Deore HG50 :) © sargath7


Na początek musimy pozbyć się szybko zamykacza, czyli osi z osi :), poprostu rozkręcamy nakretkę na maxa, uważając aby nie zgubić spręzynek (2 sztuki).

Szybko zamykacz © sargath7


Kaseta po zdjęciu szybko zamykacza © sargath7


Następnie korzystając ze wszystkich potrzebnych kluczy odkręcamy nakrętkę kasety.
Polega to na jej zablokowaniu. Kaseta podczas pedałowania obraca się razem z kołem w prawą stronę i tam mamy opór. Natomiast jak kręcimy w lewo kaseta spokojnie się obraca najczęściej wydając przy tym charakterystyczny terkot przeskakującego klina. Aby odkręcić przedmiotową nakrętkę musimy kręcić w lewo więc jesli byśmy nie zablokowali kasety to moglibyśmy kręcić do usranej śmierci :). Poniższe zjęcie obrazuje jak naciskamy na klucze.

Układ kluczy przy demontażu kasety © sargath7


Łańcuch z bacika okręcamy wokół jednej z zębatek, najlepiej coś koło środka. Klucz do kasety łączymy z grzechotką i umieszczamy w gnieździe i zgodnie ze strzałkami naciskamy mocno na klucze. Drobne chrupnięcie i nakrętka jest poluzowana i można wykręcić ja ręką.

Odkręcona nakrętka kasety © sargath7


Każda kaseta jest inna, u mnie obecnie jest 3 częściowa czyli 7 koronek w bloku i 2 pojedyńcze.

Kaseta po czyszczeniu © sargath7


No i kaseta po myciu, myłem ją pastą BHP, benzyną, wacikami do uszu, szczoteczka do zebów (starą :)), papierem toaletowym i wszystkim co było pod ręką.

Po czynnościach myjących smarujemy tuleję na której osadzona jest kaseta smarem stałym, żeby miała miekko :), a na poważnie nie zaszkodzi trochę izolacji, oczywiście nie przesadzamy z iloscią, bo po pierwszym rajdzie do tego smaru przyklei sie kupa syfu i zaliczymy syzyfowe prace :)

Posmarowana smarem stałym prowadnica kasety w piaście © sargath7


Po nasmarowaniu nakładamy komplet kasety i przykręcamy nakrętkę juz bez pomocy bacika. Dokręcamy w prawo mocno, żeby nie było luzów, ale też żeby nie przedobrzyć bo zerwiemy zębatki w piaście, ale spoko to trzeba miec niezłą parę w łapach.

Kaseta po czyszczeniu :) © sargath7


Browarek wskazany :)
Kategoria Serwis



Komentarze
nicram
| 19:56 wtorek, 8 lutego 2011 | linkuj orzech nie jest zintergrowany z piastą, jest wymienny, lecz w niewielu sklepach są dostępne takie części... ale proponuję go rozebrać, często-gęsto w piastach tańszych i shitmano zapadki nie odbijają bo zalepiają się od smaru/brudu...
iii.. nie wiem po co ludzie smarują bębenek z wierzchu, izolacja?!

Pozdrowionka! :)
sargath
| 20:38 piątek, 28 stycznia 2011 | linkuj jeśli dobrze rozumiem chodzi Ci o uszkodzenie "orzecha" czyli kaseta lubi chodzić w obie strony ?
jeśli tak to wymiana całej piasty, bo naprawa będzie nieopłacalna, ale to pojęcie względne :)
niestety orzech jest zintegrowany z piastą.
sargath
| 17:59 sobota, 22 stycznia 2011 | linkuj kundello21 - próbowałem ze szmatą i lipa, było za bardzo zapieczone :)
pietrek - zatrudniają młokosów co na rowerze na codzień nie jeżdżą i potem tak to wygląda, nieraz jak wchodzę do rowerowego i o coś proszę to muszę pokazać gdzie to leży bo patrzy koleś na półkę i wygląda jakby się modlił
vanhelsing - dobre nie pomyślałem o tym :)
kundello21
| 17:21 sobota, 22 stycznia 2011 | linkuj Ja tam odkręcam bez bacika:) Szmata w rękę i trzymam kasetę. Chociaż w serwisie używałem bacika...
pietrek
| 22:37 piątek, 21 stycznia 2011 | linkuj Wchodze do rowerowego:-dzień dobry poprosze bacik,-panie a co to jest?-to taki klucz którym można przytrzymać kasete-panie jakby coś takiego istniało to byśmy to w sklepie mieli_-dowidzenia ;-) pozdro teraz to można brudzić.
vanhelsing
| 20:40 piątek, 21 stycznia 2011 | linkuj Można też się zaopatrzyć w klucz do filtra oleju w samochodach, koszt 7 zł, a działa tak samo jak bacik rowerowy ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!