......... Wkrzańska | sargath.bikestats.pl

Sargath

avatar Ten dziennik rowerowy prowadzi sargath z miasta Szczecin. Mam nakręcone 27671.67 kilometrów w tym 3202.19 w terenie. Śmigam z prędkością średnią 22.46 km/h i tyle wystarczy. Jeżdżę od dziecka, mój pierwszy rower to "czterokołowiec" Smyk. W pierszym dniu nauki złamało się kółko wspierające i okazało się że drugie nie jest potrzebne. Potem były inne i trafiła się dłuuuga przerwa,aż do momentu, kiedy zrozumiałem że poświęcenie dla własnej pasji i podążanie za ideą jest ważniejsze niż dla kogoś kto nie jest go wart. Pasja ukazuje jakie decyzje podejmujemy i w jakim kierunku zmierzamy ..., a Bikestats'a odkryłem w wakacje '10 :) .
button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

Kumple od kółka

Statystyka roczna

Wykres roczny blog rowerowy sargath.bikestats.pl

Zajrzało tu od października 2010

free counters
Dane wyjazdu:
58.20 km 15.00 km teren
02:48 h 20.79 km/h:
Rower:Ekspert

Wkrzańska

Piątek, 15 kwietnia 2011 · dodano: 15.04.2011 | Komentarze 7

Dzisiaj po pracy ustawiłem się z Axis'em aby pokręcić trochę po lesie. Za dużo tego nie wyszło, bo nie zamontowałem jeszcze lamp po maratonie :))
Dzisiaj jakoś dziwna trasa wyszła, najpierw niebieskim i skręt w bok na nową ścieżkę.
Okolice niebieskiego © sargath7


Następnie szybko skoczyliśmy do Zakopca pod Gubałówkę pojeździć po śniegu.

Gubałówka :)) © sargath7


Z Gubałówki zjechaliśmy do czerwonego i dalej nim w stronę Przęsocina.

Więcej słupów postawić się nie dało :) © sargath7


Czerwony mał być zaliczony cały do Polic, ale znowu to samo więc... skręt w bok i zaczął się freeride.

Ścinka nie wróży przejzdnych szlaków © sargath7


Po paruset metrach ścieżka się skończyła i śmigaliśmy na przełaj między drzewami, runo leśne wydaje świtny odgłos pod oponami, polecam jak ktoś nie cacka się ze sprzętem.

Strumień Grzybnica © sargath7

Przeprawa przez strumień © sargath7


Jazda bez ścieżek oraniczyła czas więc po dotarciu do Przęsocina zjechaliśmy do Szczecina szosą.
Kategoria Praca



Komentarze
sargath
| 07:57 wtorek, 19 kwietnia 2011 | linkuj mam ustawiony skok na 130mm
szefix
| 07:16 wtorek, 19 kwietnia 2011 | linkuj Amorek masz ustawiony na 120mm - czy coś zmieniałeś ???
sargath
| 07:32 poniedziałek, 18 kwietnia 2011 | linkuj Piotrek - tak najlepiej :)
Jacek - to fakt, ale wieksza radocha jest :D
Robert - za dużo roboty :)
Jurek - wybierasz się z nami już długo, pamiętaj że czekamy, może teraz w świeta skoczymy do Bukowej.
jurektc
| 11:29 niedziela, 17 kwietnia 2011 | linkuj W końcu kiedys bedę musiał wybrac sie z wami.
lewy89
| 21:43 sobota, 16 kwietnia 2011 | linkuj Widzę Paweł, że nóżkę do roweru zamontowałeś... :P A na lampki nie było już czasu, tak? :)
viatrak
| 13:45 sobota, 16 kwietnia 2011 | linkuj na ścieżkach dalej liście leżą, wczoraj się pogubiłem.
rammzes
| 19:27 piątek, 15 kwietnia 2011 | linkuj Ja tam nawet nie staram się szukać szlaków. Wybieram ścieżki na bieżąco, która bardziej mi się podoba ;D
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!