Sargath
Ten dziennik rowerowy prowadzi sargath z miasta Szczecin. Mam nakręcone 27671.67 kilometrów w tym 3202.19 w terenie. Śmigam z prędkością średnią 22.46 km/h i tyle wystarczy. Jeżdżę od dziecka, mój pierwszy rower to "czterokołowiec" Smyk. W pierszym dniu nauki złamało się kółko wspierające i okazało się że drugie nie jest potrzebne. Potem były inne i trafiła się dłuuuga przerwa,aż do momentu, kiedy zrozumiałem że poświęcenie dla własnej pasji i podążanie za ideą jest ważniejsze niż dla kogoś kto nie jest go wart. Pasja ukazuje jakie decyzje podejmujemy i w jakim kierunku zmierzamy ..., a Bikestats'a odkryłem w wakacje '10 :) .Archiwum
Kategorie bloga
Unibike
Statystyka roczna
Zajrzało tu od października 2010
Dane wyjazdu:
40.44 km
30.00 km teren
Dolny Śląsk – Urlop Maj 2011 – podsumowanie
Poniedziałek, 9 maja 2011 · dodano: 22.05.2011 | Komentarze 7
Po dziewięciu dniach kręcenia w górach i nie tylko, zatęskniłem za terenowymi ścieżkami puszczy Wkrzańskiej, więc gdy tylko w poniedziałek dotarłem do Szczecina postanowiłem zaliczyć kilka znajomych ścieżek. Dodatkowym problemem urlopowego pedałowania była jazda solowa, która preferuję, ale tylko od czasu do czasu, a tak świetne tereny jak górki na Śląsku o wiele lepiej było by odkrywać w grupie. Dlatego też dzisiejsze po urlopowe kręcenie w towarzystwie Pawła i Bartka.Zrobiliśmy m.in. traskę Family Cup które odbyło się podczas mojej nieobecności w puszczy Wkrzańskiej. Potem Qustorp, czerwony, niebieski, czyli standardzik na odświeżenie.
Przy okazji dodaję małe podsumowanie urlopu majowego i zmontowany filmik.
8 dni jazdy
682,63 km przejechanych
31,53 h całkowity czas jazdy
22,08 km/h średnia prędkość całkowita
72,3 km/h prędkość maksymalna
0 przebitych dętek
1 spalony hamulec
0 skoszonych pieszych
61 przejechanych miast i wsi
3 główne szczyty zdobyte
21 litrów wypitych płynów (liczba zawiera tylko napoje bezalkoholowe)
33 szt. batonów zjedzonych
4 pory roku zaliczone w ciągu całego wypadu (zaczęło się wiosennie, następnie jesień z postępującą zimą, do lata w ostatnich dniach)
...i nieskończona ilość pieknych widoków
Kategoria Wycieczka, Dolny Śląsk - Urlop Maj 2011
Komentarze
validator | 09:25 poniedziałek, 23 maja 2011 | linkuj
extra filmik i dobry podkład muzyczny - co to?
pozazdrościć takiego urlopu!
pozazdrościć takiego urlopu!
Misiacz | 20:55 niedziela, 22 maja 2011 | linkuj
W statystykach brakuje litrów moczu oddanego na poboczu! ;)))
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!