Sargath
Ten dziennik rowerowy prowadzi sargath z miasta Szczecin. Mam nakręcone 27671.67 kilometrów w tym 3202.19 w terenie. Śmigam z prędkością średnią 22.46 km/h i tyle wystarczy. Jeżdżę od dziecka, mój pierwszy rower to "czterokołowiec" Smyk. W pierszym dniu nauki złamało się kółko wspierające i okazało się że drugie nie jest potrzebne. Potem były inne i trafiła się dłuuuga przerwa,aż do momentu, kiedy zrozumiałem że poświęcenie dla własnej pasji i podążanie za ideą jest ważniejsze niż dla kogoś kto nie jest go wart. Pasja ukazuje jakie decyzje podejmujemy i w jakim kierunku zmierzamy ..., a Bikestats'a odkryłem w wakacje '10 :) .Archiwum
Kategorie bloga
Unibike
Statystyka roczna
Zajrzało tu od października 2010
Dane wyjazdu:
121.99 km
0.00 km teren
h
km/h:
Rower:Onix
Pierwsze testy nowego sprzętu
Czwartek, 1 września 2011 · dodano: 09.09.2011 | Komentarze 15
A więc stało się, ta wielko pomna chwila zostaje zapisana na kartach BS. Jak to nazywają niektórzy moi znajomi - wyszedłem z dżungli, wygrzebałem się z błota, porzuciłem teren, przeszedłem na jasną stronę mocy, dojrzałem, pojebało mnie itp. Tak po prawdzie to coś z każdego :)Jako zwolennik terenu trochę śmiesznie wyglądałem w statach mając tylko jedną piątą przejechaną w terenie, ale o szosce myślałem już od dawna, a od kwietnia zacząłem poważnie dążyć do realizacji celów. Jednak po prawdzie sam nie wiedziałem co tak naprawdę chcę, w sensie jaka marka i materiał.
Na początek myślałem o jakimś składaczku na alu ramie, zbudowany na 105 lub Ultegrze.
Nie potrzebowałem sprzętu na gwałt, ale jak już ustaliłem z Romkiem, wszystko się przyspieszyło diametralnie pod wywieraną przez niego na mnie psychiczną presją :D:D:D
I tak oto stałem się szczęśliwym posiadaczem takiego oto przecinaka. Sprzęt wyhaczony na allegro dzięki czujności Pawła, który jak tylko wyhaczył jakąś ciekawą okazję to mi podsyłał za co stokrotne dzięki, bo co tu dużo pisać okazja mi się trafiła zajebista!
Z góry proszę o powstrzymanie się z pytaniami ile dałem, bo nie odpowiem :)
Pokrótce skład produktu:
Rama i widelec - Orbea Onix Carbon
Koła - Mavic Cosmic
Napęd i hamulce - 105
Klamki - Ultegra
Kokpit - Ritchey
Sztyca - Carbon
Siodło - Stelle Italia
Pancerze i linki - Jagwire
Opony - Contiego
Pedały - oryginalnie Look, chwilowo Cranki
Ważyć to to będę dokładnie stopniowo, na razie zważony w całości +- 100g wychodzi około 8,4 kg
Orbea Onix - awers© sargath7
Orbea Onix - rewers© sargath7
Po zakupie prze serwisowany gruntownie, wymieniłem wszystkie linki i pancerze oraz zmieniłem owijkę na białą żelową.
W niedalekiej przyszłości siodło zamienię na białe oraz korbę na czarną.
Dystans to kręcenie się w okolicach Głębokiego tym razem po szosie :) ( Dobra, Wołoczkow, Pilchowo i kilka razy Miodowa) oraz pętla z Axisem do Polic, bo dołączył dość późno. Niestety same kilosy, bo licznik mi jeszcze wtedy nie działał i uruchomiłem endomondo, a to gówno nie stopuje czasu jak się zatrzymuję :(
Kategoria 100 km <, Praca, Trening mtb
Komentarze
Gryf | 11:44 niedziela, 11 września 2011 | linkuj
Maszynka rewelacja, fajne kolory, miałem okazję kilka razy widzieć ją w akcji - daje radę :)
No i jest leciutka :)
No i jest leciutka :)
James77 | 08:13 sobota, 10 września 2011 | linkuj
Super sprzęt, teraz to chyba dołączysz to przecinaków z Głębokiego ;)
wober | 06:12 sobota, 10 września 2011 | linkuj
Tak kup Fizika Dual Tape z załóż tak żeby był jeden kolor bez paska. Owijka najlepsza na jakiej jeździłem ;)
bloom | 22:46 piątek, 9 września 2011 | linkuj
Właśnie wiem, że się brudzi. Zastanawiałem się nad tym 2 kolorowym fizikiem, ale mam wątpliwości czy ten 2 kolor nie jest z jakiejś gumy przez którą ręce będą mi się nadmiernie pocic (na szosie zwykle jeżdżę bez rękawiczek).
Teraz chciałem spróbowac korkową czarną, bo na białej za bardzo widac wszelkie ślady. Czyściłem ją ze 2 razy.. ale to jest robota głupiego :P
Na polu bitwy została właśnie czarna korkowa i czarny fizik bodaj za ok 45 złotych. Białe fajnie wyglądają ale niestety brudzą się bardzo szybko.
Teraz chciałem spróbowac korkową czarną, bo na białej za bardzo widac wszelkie ślady. Czyściłem ją ze 2 razy.. ale to jest robota głupiego :P
Na polu bitwy została właśnie czarna korkowa i czarny fizik bodaj za ok 45 złotych. Białe fajnie wyglądają ale niestety brudzą się bardzo szybko.
wober | 21:34 piątek, 9 września 2011 | linkuj
bloom korkowe się brudzą jak cholera. ja mam fizika i są zawodowe ;)
Paweł ja się nie przyznaje do presji psychicznej :D
Sam sobie zgotowałeś ten los......a ja się tylko cieszę :P
Paweł ja się nie przyznaje do presji psychicznej :D
Sam sobie zgotowałeś ten los......a ja się tylko cieszę :P
bloom | 20:16 piątek, 9 września 2011 | linkuj
Fajny rower za małą kasę (widziałem na allegro aukcje). Jedyne co to obawiał bym się jakiegoś pęknięcia na ramie bo cena aż za fajna.
Widac, że rower u poprzedniego właściciela jeździł :)
Ponadto czy warto inwestowac w te żelowe owijki ? Cena jest trochę zaporowa - ( za ich cene można miec 2 normalne korkowe).
Widac, że rower u poprzedniego właściciela jeździł :)
Ponadto czy warto inwestowac w te żelowe owijki ? Cena jest trochę zaporowa - ( za ich cene można miec 2 normalne korkowe).
kierowcaroweru | 20:16 piątek, 9 września 2011 | linkuj
O proszę, nie pogada:-) Maszynka jak i osprzęt zacny. Powiedz, bo jestem ciekaw jak to jest przesiąść się na szosę? Lada dzień i mnie to czeka:-) W dobrym czasie kupiłeś, teraz pełno okazji.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!