Sargath
Ten dziennik rowerowy prowadzi sargath z miasta Szczecin. Mam nakręcone 27671.67 kilometrów w tym 3202.19 w terenie. Śmigam z prędkością średnią 22.46 km/h i tyle wystarczy. Jeżdżę od dziecka, mój pierwszy rower to "czterokołowiec" Smyk. W pierszym dniu nauki złamało się kółko wspierające i okazało się że drugie nie jest potrzebne. Potem były inne i trafiła się dłuuuga przerwa,aż do momentu, kiedy zrozumiałem że poświęcenie dla własnej pasji i podążanie za ideą jest ważniejsze niż dla kogoś kto nie jest go wart. Pasja ukazuje jakie decyzje podejmujemy i w jakim kierunku zmierzamy ..., a Bikestats'a odkryłem w wakacje '10 :) .Archiwum
Kategorie bloga
Unibike
Statystyka roczna
Zajrzało tu od października 2010
Dane wyjazdu:
50.11 km
0.00 km teren
Wiosenny upgrade ciąg dalszy
Czwartek, 28 kwietnia 2011 · dodano: 28.04.2011 | Komentarze 11
A więc oprócz dzisiejszego wypadu do pracy udało mi się wreszcie odebrać przednie koło ze sklepu i mam oba :D:D:DWagowo oczywiście bajeczka, wymiane tylnego opisałem wcześniej, a łącznie na ten sprzęcik czekałem prawie dwa miesiące, bo był problem ze sprowadzeniem piast.
Wracając do wagi to stare koło (obręcz, felga, szprychy, nyple, zacisk) ważyło o zgrozo 1260g - nowe... :D:D:D - tylko 750g - czyli rowerek schudł o kolejne 510g :D:D:D Zabawne bo tyle samo zaoszczędziłem na tylnym :)
Teraz komplecik kół bez ogumienia waży - 1650 g (z zaciskami) :))
A rowerek zszedł do 11,6 kg :D Nie przewiduję efektu jo jo :)
Alexrims 100d, Novatec 711, Mach 1© sargath7
Wrszcie maszyny :)© sargath7
Tak przy okazji wyjazdu w góry w następnym tygodniu to kupiłem sobie jeszcze bagażnik i sakwę, ale nie zamontowałem, bo zbyt pancernie to wygląda, dopiero w sobotę skalam tym rower :))
Sakwa firmy tej samej co zakupił ostatnio Marek, ale wziąłem troche wieksze.
Bagażnik i sakwa :)© sargath7
P.S. Misiacz czy to oznacza, że teraz jestem sakwiarzem? :)
Komentarze
Gryf | 09:39 piątek, 29 kwietnia 2011 | linkuj
Misiacz, dobrze prawisz. To rower ma wszystko targać, a ja mam to wszystko czuć w nogach :)
Dawko | 05:50 piątek, 29 kwietnia 2011 | linkuj
Oj, zacnie, zacnie... a planujesz go jeszcze odchudzać, czy poprzestaniesz na tych 11,6kg?
2befree | 21:38 czwartek, 28 kwietnia 2011 | linkuj
Jak by nie te białe napisy, były by koła jak marzenie ;)
Ale takie też są spoko...Mam odpowiednik tych piast (dartmoor) i potwierdzam że toczą się wspaniale.
Ale takie też są spoko...Mam odpowiednik tych piast (dartmoor) i potwierdzam że toczą się wspaniale.
Misiacz | 20:41 czwartek, 28 kwietnia 2011 | linkuj
Novatec...no ładne cacko. Teraz nikt Cię nie dogoni!
Co do sakwy,to lepiej skalać rower niż mieć mokre plecy od plecaka. To rower jest dla nas, a nie my dla roweru.
Dla lansu można wpaść na Masę Krytyczną, a na wycieczkach, to niech rower targa klamoty! :)
Co do sakwy,to lepiej skalać rower niż mieć mokre plecy od plecaka. To rower jest dla nas, a nie my dla roweru.
Dla lansu można wpaść na Masę Krytyczną, a na wycieczkach, to niech rower targa klamoty! :)
axis | 20:23 czwartek, 28 kwietnia 2011 | linkuj
Ja pitole, 11,6 to już jest przyzwoita masa :)
1550 g na koła bez zacisków, pozazdrościć :>
1550 g na koła bez zacisków, pozazdrościć :>
focuscav | 20:08 czwartek, 28 kwietnia 2011 | linkuj
Mam te same piasty, toczą się super! I też czekałem na nie dosyć długo, ale było warto!
Życzę bezproblemowego kręcenia!
Życzę bezproblemowego kręcenia!
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!