Sargath
Ten dziennik rowerowy prowadzi sargath z miasta Szczecin. Mam nakręcone 27671.67 kilometrów w tym 3202.19 w terenie. Śmigam z prędkością średnią 22.46 km/h i tyle wystarczy. Jeżdżę od dziecka, mój pierwszy rower to "czterokołowiec" Smyk. W pierszym dniu nauki złamało się kółko wspierające i okazało się że drugie nie jest potrzebne. Potem były inne i trafiła się dłuuuga przerwa,aż do momentu, kiedy zrozumiałem że poświęcenie dla własnej pasji i podążanie za ideą jest ważniejsze niż dla kogoś kto nie jest go wart. Pasja ukazuje jakie decyzje podejmujemy i w jakim kierunku zmierzamy ..., a Bikestats'a odkryłem w wakacje '10 :) .Archiwum
Kategorie bloga
Unibike
Statystyka roczna
Zajrzało tu od października 2010
Dane wyjazdu:
229.73 km
0.00 km teren
Pętla
Sobota, 4 września 2010 · dodano: 05.09.2010 | Komentarze 4
Wycieczka długo planowana, ale zrealizowana.Pobudka przed 5 i na rowerku byłem o 5:45, bankomat.
5:55 i jedzemy już we dwójkę na Rondo Uniwersyteckie.
Wschód słońca na rondzie.© sargath7
W stronę granicy podążamy we czwórkę.
Zaczyna padać drobny deszcz.
W Kołbaskowie uzupełniłem prowiant o batony i przekroczyliśmy granicę w Rosówku.
Dojechaliśmy do skrzyżowania Gartz - Gryfino i tam czekali na nas ostatni dwaj uczestnicy.
Około 7:30 ruszyliśmy na południe, minęliśmy Gartz i dotarliśmy do Schwed.
Nie udało się objechać całego miasta, ale starówka zaliczona i powiem szczerze, że bardzo ładne i zadbane miasto, akurat odbywał sie tam festyn i dla samochodów granica w Krajniku była zamknieta.
Zabudowa starówki© sargath7
Kościół© sargath7
Kościół© sargath7
Bliżej nie ustalony obiekt© sargath7
A na festynie...
Drewniaki© sargath7
Można było sie przejechać "Ciapkiem" :)© sargath7
Lisy też tam biegały - bardzo fotogeniczne :)© sargath7
Widok na Schwed z mostu na Odrze© sargath7
Następnie kierunek Krajnik
Za mostem Polska© sargath7
Z Krajnika udalismy się do Chojny.
Zachowane fragmenty murów obronnych, podobna wieża jest po drugiej stronie miasta.© sargath7
Ratusz© sargath7
Kościół Mariacki© sargath7
Za Chojna mineliśmy Trzcińsko Zdrój i w ferworze walki w Rowie źle skręcilismy i prawie do Myśliborza zawitaliśmy (zmylił nas przeciwny kierunek na Gryfino), powrót (około 10km nadłożylismy) i kierunek na Banie.
Widok na Banie, tutaj kolejny większy odpoczynek.© sargath7
Tak nas w Pyrzycach przywitali :)© sargath7
Przed Stargardem już było conajmniej ciężko, a to dopiero 180 kilometr.© sargath7
W mieście uzupełniłem kalorie Kebabem :) i kierunek na Sowno i Kliniska Wielkie
Dajemy ostro bo czasu mało, a już się zaczęło ściemniać.© sargath7
Za kliniskami już z "górki", z prawobrzeża przeskoczyliśmy trasą zamkową i do wyrka :)
Rekord życiowy pobity!!!
Dane wyjazdu:
25.10 km
0.00 km teren
*
Piątek, 3 września 2010 · dodano: 05.09.2010 | Komentarze 0
praca Kategoria Praca
Dane wyjazdu:
24.75 km
0.00 km teren
*
Czwartek, 2 września 2010 · dodano: 05.09.2010 | Komentarze 0
praca Kategoria Praca
Dane wyjazdu:
79.57 km
10.00 km teren
Las Blankensse
Środa, 1 września 2010 · dodano: 05.09.2010 | Komentarze 0
Celem było jezioro Obersee, niestety nie wziąłem mapki topograficznej i plan spalił na panewce, ze względu czasowego zadowolilismy się przejażdżką po lesie.Człowiekowi przychodzą do głowy nieraz głupie pomysły :)© sargath7
Dane wyjazdu:
86.89 km
0.00 km teren
Jezioro Kutzowsee
Wtorek, 31 sierpnia 2010 · dodano: 01.09.2010 | Komentarze 2
Po pracy ze względu na ładną pogodę (oprócz wiatru) postanowiliśmy ze znajmym zaliczyć traskę w niemczech i wybór padł (ze względu na późną porę) na Jezioro Kutzowsee.Jechaliśmy przez Wołoczkowo, Dobrą, Blankensee i z powrotem tą samą trasą.
Zakręt przed jeziorkiem© sargath7
Molo© sargath7
Kutzowsee© sargath7
Dane wyjazdu:
25.00 km
0.00 km teren
*
Poniedziałek, 30 sierpnia 2010 · dodano: 30.08.2010 | Komentarze 0
do pracy i z powrotem - w deszczu Kategoria Praca
Dane wyjazdu:
118.14 km
20.00 km teren
Międzyzdroje - Kołobrzeg
Sobota, 28 sierpnia 2010 · dodano: 30.08.2010 | Komentarze 0
Z racji weekendu trzeba było gdzieś wyruszyć, znajomi podrzucili pomysł jak w tytule i w droge.Wyjechaliśmy ze Szczecina pociągiem o 8:10 i po dotarciu na miejsce, zakupach i rzuceniu okiem na morze udało sie wyjechac z miasta około 11:30.
Punkt widokowy na Kawczej Górze© sargath7
Jechaliśmy pasem nadmorskim z przewagą asfaltu, urozmaiceniem była jazda przez las, na niektórych odcinkach bardzo dobrze zorganizowana po lini brzegowej.
Wzdłuż wybrzeża© sargath7
...bunkrów nie ma, ale też jest zajebiście... (Laska)CHNP© sargath7
Wyspę Wolin opuścilismy w Dziwnowie.
Most zwodzony w Dziwnowie© sargath7
Dłuższy postój zaliczylismy w Pobierowie, tam też przeczekalismy deszcz.
Parę kilometrów i jesteśmy w Trzęsaczu.
Widok z mola w Trzęsaczu© sargath7
Ruiny kościoła w trzęsaczu.© sargath7
W Pogorzelicy przemokliśmy, na ulicach było tak mokro jak po oberwaniu chmury.
Z racji braku czasu musieliśmy zageścić ruchy i skierowaliśmy się trasą regularną na Trzebiatów. Okazło się że ostatni pociag z Kołobrzegu jest około 18:00.
Kaplica Świetego Ducha w Trzebiatowie© sargath7
Nie było czasu na zwiedzanie.
Z Trzebiatowa na Mrzeżyno i do Kołobrzegu.
Zdązylismy w ostatniej chwili na pociag.
Dane wyjazdu:
34.00 km
0.00 km teren
Masa sierpień
Piątek, 27 sierpnia 2010 · dodano: 30.08.2010 | Komentarze 0
Z rana do pracy i z powrotem - w deszczyku.A na deser sierpniowa Masa - trochę mało ludzi, ale jak na pogodę tego dnia nie ma na co narzekać.
pl.Orła Białego© sargath7
ul.Piłsudskiego© sargath7
Kategoria Akcje rowerowe
Dane wyjazdu:
45.62 km
0.00 km teren
Wkrzańska
Czwartek, 26 sierpnia 2010 · dodano: 26.08.2010 | Komentarze 0
Kategoria Wycieczka
Dane wyjazdu:
85.70 km
30.00 km teren
Świdwie
Wtorek, 24 sierpnia 2010 · dodano: 24.08.2010 | Komentarze 0
Z pod fontanny na błoniach wyruszyliśmy ze znajomymi nad J. Świdwie późną porą.Trasa przez J. Głębokie czerwonym szlakiem, Bartoszewo, Tanowo i do jeziorka.
Powrót przez Stolec, Buk, Dobrą, Wołoczkowo
Zachód...© sargath7
...za chmurami :)© sargath7
Stacja ornitologiczna© sargath7
Łysy :)© sargath7