Sargath
Ten dziennik rowerowy prowadzi sargath z miasta Szczecin. Mam nakręcone 27671.67 kilometrów w tym 3202.19 w terenie. Śmigam z prędkością średnią 22.46 km/h i tyle wystarczy. Jeżdżę od dziecka, mój pierwszy rower to "czterokołowiec" Smyk. W pierszym dniu nauki złamało się kółko wspierające i okazało się że drugie nie jest potrzebne. Potem były inne i trafiła się dłuuuga przerwa,aż do momentu, kiedy zrozumiałem że poświęcenie dla własnej pasji i podążanie za ideą jest ważniejsze niż dla kogoś kto nie jest go wart. Pasja ukazuje jakie decyzje podejmujemy i w jakim kierunku zmierzamy ..., a Bikestats'a odkryłem w wakacje '10 :) .Archiwum
Kategorie bloga
Unibike
Statystyka roczna
Zajrzało tu od października 2010
Dane wyjazdu:
114.74 km
50.00 km teren
Nowe Warpno
Sobota, 30 października 2010 · dodano: 31.10.2010 | Komentarze 3
Tydzień temu nie dojechałem do Nowego Warpna to pogoda pozwoliła już w ten weekend nadrobić zaległości.Miasto portowe, swego czasu tętniące życiem i biznesem alkoholowym, obecnie dziura zabita dechami.
Wycieczka cztero osobowa, a rozpoczęliśmy rozgrzewką na czerwonym i niebieskim szlaku w puszczy. Na czerwonym szlaku Ścieżkami Dzików natknęliśmy się na patrol Wermahtu który pogubił się w przyszłości i udało sie ujść z życiem :)
Na pierwszym planie mundur zwiadowcy z okresu 1943-44r.© sargath7
Każdy ma jakieś hobby.© sargath7
Na niebieskim Slaku Pokoju.© sargath7
W Bartoszewie obraliśmy konkretny kierunek na NW czerwonym szlakiem, tam też pierwszy postój.
J. Bartoszewo© sargath7
Z Bartoszewa cały czas terenowo koło Rez. Świdwie tym razem zaliczyłem pomost - wreszcie ! Nadleśnictwo ogranicza dostęp do ciekawych miejsc :)
Altanka na końcu pomostu.© sargath7
J. Świdwie z najbliższej perspektywy.© sargath7
Październikowe słońce.© sargath7
Nowy pomost - oficjalnie nadal zarwany.© sargath7
Z rezerwatu pojechaliśmy prosto na północ obok J. Piaski (to już trzeci raz w tym miesiącu), a następnie na "czuja" dotarliśmy do stadniny koni w Brzózkach.
Na trasie.© sargath7
Ku Brzózkom© sargath7
Drzewa szumią© sargath7
Stadnina w Brzózkach© sargath7
Z Brzózek asfaltem już do samego NW.
Kościół na obrzeżu NW© sargath7
Widok na zalew z Podgrodzia© sargath7
Zalew© sargath7
Nowoczesnosć tej bramy jest wprost proporcjonalna do wartości architektonicznej i użytkowej miasta :)© sargath7
Ratusz lepiej oglądać z drugiej strony ulicy, gdyż wygląda jakby miał się zaraz rozsypać, aż żal że takie zabytki się marnują.© sargath7
Najładniejsza kamieniczka w mieście© sargath7
Kościół koło nabrzeża© sargath7
Nabrzeże© sargath7
Powrót przez Dobieszczyn wąską asfaltówką laskiem.
Las© sargath7
Pogoda 50:50 w NW się zachmurzyło i ochłodziło.
Dane wyjazdu:
41.95 km
0.00 km teren
Masa październik
Piątek, 29 października 2010 · dodano: 31.10.2010 | Komentarze 5
Masa krytyczna dla pakietu rowerowego, zwiazana ze zbliżającymi się wyborami samorządowymi. Na masie zauważyłem tylko jednego kandydata próbującego podlizać się zwolennikom ruchu rowerowego.Mimo już scenerii wieczorowej przyjachała dośc spora rzesza rowerzystów.
Plac Colleoniego© sargath7
Wieksza część dystansu to praca.
Kategoria Akcje rowerowe, Praca
Dane wyjazdu:
24.87 km
0.00 km teren
*
Środa, 27 października 2010 · dodano: 27.10.2010 | Komentarze 0
praca (-2*C z rana :) ) Kategoria Praca
Dane wyjazdu:
26.79 km
0.00 km teren
*
Wtorek, 26 października 2010 · dodano: 26.10.2010 | Komentarze 0
praca Kategoria Praca
Dane wyjazdu:
26.63 km
0.00 km teren
*
Poniedziałek, 25 października 2010 · dodano: 25.10.2010 | Komentarze 0
praca Kategoria Praca
Dane wyjazdu:
82.18 km
15.00 km teren
Trzebież
Niedziela, 24 października 2010 · dodano: 24.10.2010 | Komentarze 5
Mimo, iż pogoda dzisiaj nie rozpieszczała to chyba tylko oberwanie chmury mogło mnie dzisiaj powstrzymać przed wypadem do Trzebieży, po wczorajszej zmarnowanej okazji do wycieczki przy pieknej pogodzie.Z Głębokiego przez Pilchowo i Tanowo, a następnie skręciłem na Tatynię i wzdłuż rz. Gunicy dojechałem do Jasienicy.
Kościół w Pilchowie.© sargath7
Następnie prosta droga do Trzebieży niestety od Jasienicy w deszczu.
Kościół w Niekłończycy.© sargath7
W stronę Trzebieży w deszczu.© sargath7
Ku zalewowi© sargath7
Przystań obok Urzędu Morskiego w Trzebieży.© sargath7
Kościół w Trzebieży.© sargath7
Plaża nad Zalewem Szczecińskim.© sargath7
Neptun prosi się o renowację.© sargath7
Kapitan Głowacki.© sargath7
Przystań jachtowa.© sargath7
Chciałem jeszcze dojechać do Nowego Warpna ale było już za późno.
Skierowałem się w stronę Szczecina ta samą drogą, ale przed Uniemyślem odbiłem na Zielony Szlak Ornitologów, jest to pierszy zjazd w las po lewej jadąć od Uniemyśla bez żadnego oznaczenia.
Zielonym szlakiem do samego końca czyli do miejsca w którym łaczy się z czerwonym i koło leśniczówki Podbrzezie na asfalcik w stronę Tanowa.
Na zielonym szlaku© sargath7
Na zielonym szlaku© sargath7
Na zielonym szlaku© sargath7
Na zielonym szlaku© sargath7
Na zielonym szlaku© sargath7
Na zielonym szlaku© sargath7
Na zielonym szlaku© sargath7
Kategoria Wycieczka
Dane wyjazdu:
24.73 km
0.00 km teren
Szczecin w 15 minut
Sobota, 23 października 2010 · dodano: 24.10.2010 | Komentarze 0
Akcja tworzona przez stowarzyszenie Rowerowy Szczecin.Na placu Grunwaldzkim spotkali się rowerzyści którzy chcieli brać udział w zabawie.
Celem było stworzenie mapy zasięgu roweru - czyli jak daleko można dojechać z centrum w 15 minut.
Więcej info:
KLIK
KLIK2
Zdęcie zapożyczone ze strony RS (sam niestety nie robiłem zdjęć)© sargath7
Mój dystans to most cłowy w 15 minucie.
Więcej kilometrów nie udało się zrobić w tak piekny dzień z powodu uczelni i kilkugodzinnego oczekiwania na wpis :(
Kategoria Akcje rowerowe
Dane wyjazdu:
34.58 km
0.00 km teren
Szczecin - centrum + Głębokie
Piątek, 22 października 2010 · dodano: 22.10.2010 | Komentarze 2
Lekkie przeziębienie wyłaczyło mnie na trochę z obiegu, bo nie chciałem ryzykować czegoś powazniejszego ale dzisaj tak mnie nosiło że się poddałem... ale na spokojnie :)Odwiedziłem serwis i uczelnię, a potem kółko na Głębokim i znowu do centrum, na wały i zamek... tak na koniec.
J. Głebokie© sargath7
[url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,145012,panoramka-glebokiego.html]
Panoramka głębokiego© sargath7
Kategoria Wycieczka
Dane wyjazdu:
89.35 km
20.00 km teren
Piaskowa Góra nad jeziorem Piaski
Niedziela, 17 października 2010 · dodano: 18.10.2010 | Komentarze 2
Co pogoda zabrała deszczem w sobote to oddała słońcem w niedzielę, a niedziela była piekna.Wycieczka miała byc krótka, ale uznaliśmy ze znajomym, że warunki pogodowe zobowiazują :), co prawda wyjechaliśmy jak jeszcze było pochmurno i mieliśmy zakończyć na Świdwiu, ale po dotarciu do Tanowa tak się rozpogodziło, że każdy biker zrozumie, że takich okazji się nie przepuszcza zwłaszcza w okresie jesiennym.
Z Tanowa jechaliśmy w stronę Dobieszczyna i koło leśniczówki Podbrzezie skręciliśmy w prawo na czerwony szlak (ten sam szlak co zaczyna się na Głebokim).
Celem było j. Piaski i j. Karpino. Od leśniczówki do samego j. Piaski przebiega tak fantastyczna trasa, że tylko czekam z niecierpliwością na jeszcze jeden taki weekend aby się tam wybrać. Trasa jest dużej mierze z asfaltu także szosowcy powinni tam też dojechać, a wbrew pozorom trasa nie jest uczęszczana przez samochody bo po obu stronach jest zakaz ruchu za wyjątkiem służby leśnej (chociaż nad samym jeziorem znalazło sie dwóch baranów w puszkach).
Droga asfaltowa do jeziora© sargath7
Droga asfaltowa do jeziora© sargath7
Zdjęcia nie oddają klimatu w pełni© sargath7
Wieża pożarowa na Piaskowej Górze© sargath7
Jezioro Piaski© sargath7
J. Piaski - płytkie 5 m głebokości i bardzo czyste.© sargath7
Następnie kierunek na j. Karpino i tutaj małe trudności bo udało się nam znaleźć żadnego dojazdu do w/w jeziora, więc zaczął się totalny offroad przez las i najblizsze miejsce z którego widać jezioro na poniższym zdjęciu.
J. Karpino© sargath7
Po wydostaniu się z bagien i traw przedarlismy się przez cuchnące Kapino i pojechalismy zielonym szlakiem który u swego końca łaczy się z czerwonym którym jechaliśmy do j. Piaski.
Przed osadą Karpino© sargath7
Gawrony na tym suchym drzewie miały swój klimat.© sargath7
Ambona myśliwska© sargath7
Czerwonym okrążyliśmy Świdwie i uderzylismy na Stolec do majątku i nad jezioro Stolsko.
Dwór w Stolcu - obecnie własność Uniwersytetu Szczecińskiego pierwotnie siedziba rodu von Ramin.© sargath7
J. Stolsko.© sargath7
Nad jeziorem w Stolcu :)© sargath7
Kategoria Wycieczka
Dane wyjazdu:
25.02 km
0.00 km teren
*
Piątek, 15 października 2010 · dodano: 15.10.2010 | Komentarze 0
praca Kategoria Praca